Maroko: uliczne jedzenie Marrakeszu

2023 ж. 16 Мау.
6 574 Рет қаралды

Maroko: uliczne jedzenie Marrakeszu, oraz atrakcje wiecznie tętniącego życiem miasta część 10 - ostatnia

Пікірлер
  • Dziękuję.

    @AndrzejFabrello@AndrzejFabrello3 ай бұрын
  • Bardzo interesujący film, a szczególnie ta kulinarna cześć przyprawia o apetyt. Kamera ma trudności w nagrywaniu wieczorem, ale lepiej to jak nic. Pozdrawiam

    @tadeuszrzeszut605@tadeuszrzeszut6058 ай бұрын
  • Byłam w grudniu jest pięknie

    @user-kz1co1vn3j@user-kz1co1vn3jАй бұрын
    • Jaką miałaś pogodę w grudniu?

      @78grzegorz@78grzegorz21 күн бұрын
  • Wszystko ladnie pieknie, tylko popracuj nad akusytką.

    @slawekchudzio7975@slawekchudzio79758 ай бұрын
    • Tak, wiem, denerwuje mnie to kiedy montuję filmy, dzięki za konstruktywną uwagę, pozdrawiam

      @DOMPARZY@DOMPARZY8 ай бұрын
  • ...i cyk, od razu 10y oglądam😎

    @marioplus321@marioplus32110 ай бұрын
  • Chodziliśmy tymi samymi ścieżkami. Na Jemaa el-Fnaa zmówiłem jedno z wielu dań do wyboru. Karmiono nas dobrze w hotelach, ale ulicznego jedzenia odmówić sobie nie mogłem. I oczywiście sok wyciskany z pomarańczy. Z ciekawszych potraw jedliśmy potrawę z gołębi. Piękna wyprawa, świetne relacje. Chętnie byśmy powtórzyli Maroko, tym razem jego południową część, ale zdrowie już nie pozwala. Pozdrawiam i życzę dalszych ciekawych podróży. 😀

    @STRABSEN@STRABSEN10 ай бұрын
    • O tak sok z pomarańczy to delicja, jego smak nieporównywalny z tym tworzonym z naszych supermarketowych pomarańczy. Dzięki za miły komentarz i pozdrawiam

      @DOMPARZY@DOMPARZY10 ай бұрын
    • A sok z gruszek albo ogorek z rodzynkami zoltymi byly.

      @tadeuszk6677@tadeuszk66772 ай бұрын
    • @@tadeuszk6677 Nie zwróciłem uwagi na sok gruszkowy, choć bardzo lubię gruszki.

      @STRABSEN@STRABSEN2 ай бұрын
  • Wlasnie pomyslalem o Twoim kanale i go wyszukalem- nie wiedzialem ze ciagle wrzucasz materialy i podrozujesz bp YT mnie nie powiadamial- musze ponadganiac Twoje perypetie:)

    @pietrek8313@pietrek831310 ай бұрын
    • Tak wrzucam co jakiś czas, choć mam zaległości, już zbliżają się kolejne wyjazdy, a ja dopiero wrzuciłem filmy z poprzednich wakacji. pozdrawiam

      @DOMPARZY@DOMPARZY10 ай бұрын
  • Przypomniales mi... jak na Jemaa el-Fnaa zamowielem kielbaski baranie w picie .... na stoisku wielkosci polowy PRL-owskiego saturatora... grillowane na drucianej polce ze starej lodowki... z sosem ostrym.... Jak gosc to prygotowywal juz bylem "najedzony" ... rozdobnil nozyczkami... Wszystko ostatni raz bylo czyste jak dziadek tego sprzedawcy otwieral stoisko 50 lat wczesniej.... Nifuroksazyd wlecial zapobiegawczo 😆🤣🤣Ale to bylo ekstremalne doznanie, podobnie jak sprzedawcy soku w medynie, majacy jedna szklanke na wozku (w wersji luksusowej bylo wiaderko z woda do przeplukania szklanki). Z tych "duzych" stoisk jedzenie smaczne i stosunkowo nie drogie (jak na takie miejsce) w okolicznych knajpach bywa sporo drozej i mniej smacznie... I ten klimat... Ech ... Jak by nie bylo warto tam zawitac, choc przez wiekszosc czasu nie czulem sie ani bezpiecznie ani nawet w miare komfortowo...

    @qgxd@qgxd10 ай бұрын
    • Uroki ulicznych knajp, zawsze staram się jeść coś co jest gotowane na miejscu, a jakoś obrzydliwy nie jestem. Masz racje klimat jest:) pozdrawiam

      @DOMPARZY@DOMPARZY10 ай бұрын
KZhead